Od pewnego czasu czuje się beznadziejnie.. miałam poprawkę i nie wiem czy zdałam do tej pory nie ma wyników. Nie mogę też znalesc wykładowcy od innego przedmiotu. Czuje się jakbym była w potrzasku, nie mogę uciec, a czas ucieka.. do końca wrzesnia zostało mało czasu.. jeszcze te praktyki.. Nie wiem czy wogóle sobie z tym wszystkim poradzę.. Tak bardzo się boję.. Sił mi brak do dalszej walki. Jak to dobrze że na niego mogę zawsze liczyc..
Źródło zdjęcia: http://photobucket.com/
Nic nie bój i się nie przejmuj. Moja poprawka dopiero przede mną, a to nie wróży niczego dobrego bo w końcu lada chwila zaczyna się trzeci rok. Na pewno wszystko jest ok, inaczej już byś wiedziała.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam