wtorek, 6 sierpnia 2013

Blondynka w Kambodży

Witam,

dziś o kolejnej przeczytanej przeze mnie książce z cyklu "Blondynka" Beaty Pawlikowskiej. Tym razem w moje łapki wpadła "Blondynka w Kambodży".



O czym pisze autorka zwiedzając to piękne miejsce?

* Mister Snake czyli rozdział o przerażającym spotkaniu z wężem, który okazał się być całkiem przyjazny.

* Łandula czyli o sytuacji biednych dzieci proszący przyjezdnych o jednego dolara.

* Mały wiatr czyli o znaczeniu imiona autorki książki w języku "tubylców".

* Smaki Kambodży:

- herbata z Lotosu

- smoczy owoc

- suszone ryby oraz..

- "Jackfruit, czyli owoc drzewa bochenkowego- największy owoc rosnący na drzewie. Może ważyć nawet 36 kg! Ma słodki, trochę gumowaty smak".

* Czwarty Harry Potter czyli o "tajemniczym" spotkaniu z miłym człowiekiem.

* O mieście zbudowanych na środku jeziora i spotkaniu z krokodylami.

* O polu ryżowym i pięknej legendzie nt ryżu.

Dobrze bawiłam się czytając,zachęcam do zapoznania się z książką mam nadzieje że zainteresowałam Was choćby troszkę samym opisem rozdziałów :)


Obrazek pochodzi ze strony lubimyczytac.pl

2 komentarze:

  1. Podróże są świetne ale nie zawsze można na nie sobie pozwolić dlatego książka może być dobrą namiastką :)

    OdpowiedzUsuń

Welcome in my world..